Nie przypadkowo wybrałam nazwę taką, a nie inną nazwę dzisiejszego posta. Tymi słowami zwrócił się do mnie mój tata udając, że Mikołaj przyniósł prezenty. Słowa spodobały mi się na tyle, że postanowiłam nazwać nimi post, w którym pokażę Wam co w tym roku przyniósł mi ten miły pan w czerwonym ubraniu.
1. Paletka cieni
Najbardziej zaskoczył mnie ten pakunek. Nigdy nie miałam nic z tej firmy i nie spodziewałam się w najbliższym czasie mieć. W swoim liście napisałam, że cieszyłabym się z paletki cieni, ale nie podejrzewałam, że będzie ona z Sephory.
Paletka wygląda jak na zdjęciu powyżej, ma osiem kolorów, większość z nich są naturalne. By ją otworzyć trzeba rozsunąć dwa boczne elementy. Jest oryginalna. Jeszcze nie miałam okazji przetestować wszystkich cieni, ale gdy to zrobię planuję napisać recenzję, co wy na to?
2. Książka "Tajniki Makijażu RLM"
Wiele blogerek pisało o niej w poście "Prezenty dla niej". W moim liście znalazła się ona jeszcze przed przeczytaniem tego typu postów. Są w niej pokazane triki makijażowe dla różnego osób. Ewa tłumaczy jak dobrać idealny podkład, czy jakie pędzle najlepiej się u nas sprawdzą. Książka bardzo mi się podoba, mogę Wam ją polecić.
3. Kalendarz
Zazwyczaj na Mikołaja dostaję kalendarze. Można powiedzieć, że to pewnego typu tradycja. W tym roku nie mogło być inaczej. Muszę przyznać, że ten kalendarz najbardziej przypadł mi do gustu. Uwielbiam podróżować, najbardziej za granicę, do innych krajów, a tytuł sam mówi za siebie.
4. Plakietka (nie wiem jak można to nazwać)
Zauważyliście takie w sklepach? Ja tak. Zawsze bardzo mi się podobały, a w tym roku mój Mikołaj to dostrzegł. Nie dość, że plakietka jest piękna, ma naprawdę dobry napis. Uwielbiam go, doskonale mnie opisuje (:D).
4. NIVEA Olejek pod prysznic
Przyznam szczerze, że nigdy nie miałam takiego olejku. Ma oryginalny zapach, nie każdemu może się podobać. Ja go lubię. Świetnie nawilża i odżywia skórę. Co więcej mogę o nim napisać, jest po prostu świetny.
Oczywiście prezent mikołajkowy nie obył by się bez słodyczy. Ale chyba wszyscy wiemy jak one wyglądają, więc ni będę Wam wstawiać zdjęć.
Mój Mikołaj w tym roku się bardzo postarał. Jak było u Was? Też jesteście zadowoleni? Co dostaliście?
MÓJ INSTAGRAM - klik!
Pa!